www.worldofartist.fora.pl

Panna_z_croshaveen · Wysłany: Wto 20:28, 04 Mar 2008 Temat postu: Zupy

Zupyy. Tyle ich jest, dział jest, a więc no. Jakieś Wasze ukochane zup tradycyjne? A może macie 'swoje własne' przepisy na zupy..

Ja kocham taką po mojemu. Gotuję wodę w garnku xd, wrzucam bulion rosołowy, ścieram pomidora i ogórka, dodaję duużoo słodkiej papryki xd, trochę soli i pieprzu, śmietanę.. Do tego robię małe grzaneczki w jajku, że przed rozdzieleniem jajecznicę przypominają. No i dobre jest.

Liv · Wysłany: Wto 20:56, 04 Mar 2008 Temat postu:

hhm...ciekawe :D muszę spróbować.
u mnie ranking wygrywa zupa jarzynowa. Mianowicie: woda, jarzynki (kalafior, groszek marchewka ziemniaki - wszystko). Czasem zasypane kaszą manną. Dobre :D

Erilet · Wysłany: Wto 21:00, 04 Mar 2008 Temat postu:

Faktycznie, jak będę miała chwilę czasu to oczywiście wypr?buję Twojego przepisu Trampko.

Moja najukochańsza zupka to og?rkowa. Tuż za nią jarzynowa i kapuśniak, chociaż pomidorowa też piastuje się na wysokiej pozycji wśr?d tego tłoku.

Liv · Wysłany: Wto 21:06, 04 Mar 2008 Temat postu:

Jadłyście kiedyś zupę owocową? Przyznam się że jeszcze nie jadłam...

Panna_z_croshaveen · Wysłany: Śro 16:35, 05 Mar 2008 Temat postu:

Ja jadłam owocową, tylko o ile się nie mylę, to się jakoś tam inaczej nazywa xd.
Poza tym kocham żurek z dużą ilością śmietany i ugniecionymi ziemniakami! Potem może być pomidorowa, ew. ogórkowa albo szczawiowa.

Erilet · Wysłany: Śro 18:09, 05 Mar 2008 Temat postu:

Ja też jadłam owocową. Taki kompot, tylko że z makaronem, nic specialnego.

Liv · Wysłany: Śro 18:25, 05 Mar 2008 Temat postu:

:P
Szczawowa rządzi i absolutnie wymiata konkurencję. :D

Erilet

MaggiemangakA

Ja nie wiem, lubię dużo zup. Chyba najbardziej buraczaną i szczawiową. Rosół też ujdzie

Liv

Rosołek jest dżezzi :D Ale szczawiowa i tak lepsza ;)

Lady Margolotta

Owocowa i szczawiowa jest fuu. Pomidorówka rządzi, grzybowa i rosołek. Cebulową bym lubiła, gdyby nie ta cebula w nadmiernych ilościach^^

Liv

Dlatego cebulowa :hamster_XD:

to zrób cebulową bez cebuli :D

Karole

Szczaaaaw... , pech na całego. Lubię szczawiową , ale po samym szczawiu nie mam miłych wspomnień. Kocham krupnik i fasolową. <nie mylić mi z grochową>. A rosołek też super , tyle że babcia nigdy nie doprawia i trzeba po swojemu , pół butelki magi dodać xP